Wiele kobiet podczas karmienia piersią rezygnuje z aktywności fizycznej. Nie jest to jednak konieczne. Dobrze dobrany trening i zdrowa dieta nie wpływają negatywnie na laktację i pozwalają karmić malucha tak długo, jak jest to konieczne.
Strój to podstawa
Kobiece piersi są niezwykle delikatne. Ich wrażliwość rośnie w trakcie laktacji. Źle dopasowany biustonosz może sprawić, że piersi będą się niebezpiecznie obijać, a brodawki podrażniać. Może sprawić to spory ból, a w skrajnych przypadkach także zmniejszenie laktacji. Dlatego dobór odpowiedniej bielizny jest kluczową sprawą.
Procesy chemiczne
Bardzo intensywne ćwiczenia mogą spowodować, że w mleku wzrośnie ilość kwasu mlekowego. Nie oznacza to, że pokarm otruje dziecko, zmieni się jednak jego smak. Stanie się gorzkie i może nie smakować maluchowi. W takiej sytuacji wystarczy odczekać około dwóch godzin, aby smak pokarmu wrócił do normy. Możemy oczywiście przeciwdziałać takiej sytuacji. Wystarczy racjonalnie podejść do treningów i wykonywać je trzy lub cztery razy w tygodniu po około trzydzieści minut. Taki rozkład zajęć nie powinien nikomu zaszkodzić.
Warto także odciągać pokarm przed ćwiczeniami. Gdyby dziecko zgłodniało po treningu mamy, wystarczy przygotować mu wcześniej odciągnięte mleko. Do odciągania pokarmu najlepiej wykorzystywać laktatory. Na stronie Lansinoh znajdziemy zarówno te mechaniczne, jak i elektryczne.
Wartość dodana
Aktywność fizyczna pozwala nie tylko wrócić do formy sprzed ciąży, ale w odpowiedniej ilości pozytywnie wpływa na laktację. Jak to możliwe? Regularne ćwiczenia sprawiają, że w naszym organizmie wydziela się tak zwana prolaktyna, ta z kolei wpływa na proces produkcji naturalnego pokarmu. To jednak nie wszystko. Kobiety, które zdecydowały się na aktywność fizyczną podczas karmienia, dużo lepiej się czują – zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Rzadziej dochodzi u nich do depresji poporodowej, co może mieć ogromne znaczenie szczególnie w przypadku kobiet, które urodziły pierwsze dziecko.
Warto pamiętać, żeby nie obciążać organizmu zaraz po porodzie. Nawet osoby, które wcześniej regularnie trenowały powinny stopniowo zwiększać wysiłek i przez pierwsze sześć tygodni nie włączać do planu treningowego ćwiczeń mięśni brzucha.
