Czy kupując kosmetyki, zwracasz uwagę na skład, czy na ładne opakowanie? Źle dobrane składniki mogą być powodem wielu problemów skórnych. Dowiedz się, jak czytać skład kosmetyków, jakich substancji unikać, a za jakimi się rozglądać, aby zadbać o swoją skórę w naturalny sposób.
INCI, czyli skład kosmetyków – co powinno się w nim znaleźć?
Skład kosmetyków musi być zawsze przedstawiony konsumentowi. Obowiązkiem jest podanie składu INCi, czyli International Nomenclature of Cosmetic Ingredients. Dzięki takiej nomenklaturze bez problemu uda nam się rozszyfrować wszystkie składniki, bez względu na to, w którym kraju produkt został wyprodukowany.
W składzie INCI muszą znaleźć się wszystkie substancje, jakie zostały użyte do stworzenia kosmetyku. Są one zapisane w języku angielskim lub łacinie. Co ważne, wszyscy producenci muszą posługiwać się takimi samymi nazwami.
Substancje są układane w kolejności malejącej. Oznacza to, składniki o najwyższym stężeniu, powinny pojawiać się jako pierwsze na liście. Wyjątkiem są substancje poniżej 1%, które mogą zostać podane w dowolnej kolejności.
Jakich składników szukać w naturalnych kosmetykach?
Coraz więcej marek reklamuje się, że posiada naturalny skład kosmetyków. Czy tak jest w rzeczywistości, czy to tylko chwyt marketingowy? Nie dowiemy się tego, dopóki nie sprawdzimy etykiety. Jaki składników warto poszukiwać?
Im prostszy skład kosmetyków, tym lepiej. Naturalne składniki są bowiem skuteczniejsze. Należą do nich między innymi:
- witamina C;
- witamina E;
- olej arganowy, kokosowy i rycynowy;
- olej z migdałów, awokado i z pestek winogron;
- kwas hialuronowy;
- antocyjany;
- ekstrakty z roślin;
- masło shea;
Naturalne kosmetyki mogą być także wzbogacone o olejki eteryczne lub kompozycje zapachowe. Dobrze jednak, aby były one pozbawione silnych substancji chemicznych, które mogą wywołać reakcję alergiczną lub podrażnić skórę.
Jakiego składu kosmetyków unikać?
Często producenci mamią nas naturalnymi kosmetykami, wzbogaconymi witaminami i ekstraktami z roślin. Kiedy jednak przyjrzymy się ich składowi, możemy się rozczarować. Nawet jeśli kosmetyk zawiera naturalne substancje, wciąż może być bogaty w składniki, które mogą zaszkodzić naszej cerze. Czego zatem unikać?
Dobry, naturalny skład kosmetyków nie powinien zawierać spieniaczy. Znajdziemy je najczęściej pod nazwą SLS czy SLES. Mogą one powodować wysuszanie oraz podrażnienia skóry. Na celowniku są zatem szampony, a także żele pod prysznic, a nawet mydła.
Kolejną substancją niepożądaną w składzie kosmetyków jest alkohol. Jak nietrudno się domyślać, może on nie tylko wysuszać i podrażniać skórę, ale również wywoływać stany zapalne i przyczyniać się do powstawania wolnych rodników. Niestety alkohol, nazywany także jako Benzyl Alcohol, Ethyl Alcohol i Isopropyl Alcohol może być wykorzystywany w wielu kosmetykach. Zachowajmy więc czujność.
Trzecią kategorią składników są konserwanty. Jest to obszerna grupa substancji, które umożliwiają długie przechowywanie kosmetyków. Mogą jednak wyrządzić dużo szkody naszej cerze. Spośród nich warto zwrócić uwagę na parabeny, formaldehyd, a także disodium EDTA, tetrasodium EDTA czy triclosan.
Lista substancji, które nie powinny znaleźć się w naturalnym składzie kosmetyków, jest długa. Warto zatem zrobić sobie ściągawkę lub zainstalować aplikację, które będzie za nas skanować skład. Z czasem odkryjemy, jakie firmy produkują bezpieczne, naturalne kosmetyki, którym możemy zaufać. Może się nawet okazać, że wymienimy całą swoją kosmetyczkę. Korzyści z tego płynące są jednak niewspółmierne, zatem nie warto czekać, a zrobić małe zmiany już teraz. Więcej na temat składników naturalnych kosmetyków przeczytasz na stronie: https://swiatkneippa.pl/.
